Miłe złego początki - tak można powiedzieć o niedzielnym meczu żużlowców tarnowskich na torze w Rzeszowie. Porażka na torze 39:51 nie jest odzwierciedleniem tego, co się działo na rzeszowskim owalu. Janusz Kołodziej w sześciu startach zdobył 17 punktów, przegrywając jedynie swój ostatni bieg z reprezentantem gospodarzy Davey Wattem. Za tydzień czeka nas rewanż na tarnowskim torze i do odrobienia bagaż ... 14 punktów. Po meczu sędzia odjął bowiem punkty zdobyte przez Patricka Hougaarda (2 punkty) ponieważ ten wyprowadził wcześniej swoje motocykle poza park maszyn. Ostatecznie Unia przegrała zatem z Marmą 37:51.