To jest strona archiwalna
   Co to był za portal ?   
Najnowsze informacje
Zapraszamy, promujemy
Reklama
OGŁOSZENIA i REKLAMY (arch.)
Reklama
Reklama
Reklama
InTARnet poleca
Reklama
Reklama
Źródło: inTARnet.pl
  
   Mała zaliczka przed rewanżem    -   14/6/2008
Unia Tarnów wygrała 1:0 (0:0) pierwszy z dwóch meczów o awans do II ligi z Jeziorakiem Iława. Strzelcem bramki był Hajduk w 51 minucie. Zaliczka przed rewanżem mogła być większa, ale sędzia nie odgwizdał dwóch ewidentnych rzutów karnych dla "jaskółek". Przy drugiej sytuacji za "symulowanie faulu" żółtą kartkę otrzymał strzelec bramki. Rewanż już w najbliższą środę w Iławie.

Ogloszenie
>

Bardzo dobrze spisali się w pierwszym meczu barażowym piłkarze tarnowskiej Unii. Jednak pozostaje pewien niedosyt, ponieważ zwycięstwo mogło być okazalsze, a kibice mogliby być nieco spokojniejsi przed rewanżem. Ale najważniejsze zadanie, czyli zwycięstwo bez straty bramki - zostało wykonane. Obserwując grę obu zespołów można było stwierdzić, że tarnowianie mieli przewagę, a piłkarze Jezioraka umiejętnie pilnowali swojej bramki.
Piłkarze Jezioraka Iława zawitali do Małopolski już w piątek, ale pierwsze godziny swojego pobytu, spędzili w Dębicy. Gra Iławian nie zachwycała, a tarnowianie podeszli do tego spotkania nieco zdenerwowani. Było to widać w pierwszych minutach spotkania, gdy goście nieco opanowali grę w środku boiska. Gdy jednak gospodarze otrząsnęli się i zobaczyli, że nie taki Jeziorak straszny, od razu wzięli się do odważniejszych rajdów na bramkę golkipera gości. To jemu powinny podziękować piłkarze z Iławy, że pojechali na Warmię z jednobramkowym bagażem. W ogóle gra piłkarzy Jezioraka polegała na skupieniu się na defensywie, a nieco czasu zyskiwali po faulach piłkarzy Unii (wylegując się na murawie zyskiwali cenne dla nich sekundy, a wykonywanie stałych fragmentów gry celebrowali).

Pierwszy kwadrans pojedynku barażowego przebiegł na obopólnym badaniu sił. Gra toczyła się w środkowej części boiska. W 14 minucie goście stanęli przed szansą objęcia prowadzenia. W niegroźnej sytuacji, Łukasz Bartkowski przegrał walkę o górną piłkę z Dobrońskim, po czym sfaulował przeciwnika około 20 metrów od bramki, za co dostał żółtą kartkę. Wykonanie rzutu wolnego przez Drzystka było niecelne. Wtedy też tarnowianie ruszyli do ataku, w 17 minucie Roger Radliński strzelił kapitalnie z 20 metrów w długi róg, lecz Staniszewski efektowną paradą wybił ją na róg. Od tego momentu tarnowianie mieli przygniatającą przewagę. Na polu karnym gości co chwilę kotłowało się, ale cofnięci piłkarze Jezioraka, blokowali strzały gospodarzy, a z pomocą bramkarza radzili sobie z dośrodkowaniami z rzutów rożnych. W 34 minucie dośrodkowanie z prawego skrzydła Radlińskiego trafiło w lewe spojenie słupka z poprzeczką. Dwie minuty później Hajduk z Pawłem Węgrzynem zawalczyli na lewym skrzydle, wycofali piłkę do Kamila Pawlaka, który natychmiast idealnie podał na prawą stronę pola karnego do Radlińskiego. Kapitan Unii opanował piłkę i wyłożył ją Piotrowi Drozdowiczowi, który nie pilnowany na 11 metrze znalazł się w idealnej sytuacji bramkowej. Strzelił płasko w prawy róg, ale nieprecyzyjnie i Staniszewski, odbijając piłkę, po raz drugi uratował zespół Jezioraka. W 41 minucie Węgrzyn wypuścił po lewej Drozdowicza, który znalazł się w polu karnym w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Tym razem napastnik Unii z ostrego kąta trącił piłkę obok Staniszewskiego w krótki róg, ale trafił w boczną siatkę. Można jeszcze zaznaczyć akcję, po której kapitalne podanie otrzymał Hajduk, lecz wybiegający bramkarz gości, sfaulował tarnowianina, czego nie zauważył sędzia spotkania (ewidentny rzut karny do odgwizdania!).

Po przerwie, nad stadionem zaświeciło słońce i to jakby nieco uśpiło obie drużyny. Nagle, w 50 minucie Maciosek zagrał z połowy boiska, spod prawej linii autowej, znakomitą prostopadłą piłkę do wychodzącego przed obrońców Hajduka, który w polu karnym efektownie zgasił piłkę i z powietrza z okolic prawego narożnika pola bramkowego uderzył w długi róg nie do obrony. Tak padł jedyny gol, który wywołał wielką euforię na stadionie. O tym, że Hajduk jest w wysokiej formie, mogliśmy się przekonać w kolejnych minutach (nieprzypadkowo to jemu wręczył Radliński opaskę kapitana, gdy schodził z boiska w 83 minucie). W 65 minucie Hajduk wypracował sobie pozycję do strzału na 20 metrze i podkręcając piłkę pięknie uderzył w prawy górny róg. Staniszewski mógł tylko bezradnie odprowadzić piłkę wzrokiem, niestety, minęła ona słupek o centymetry. W 78 minucie Hajduk dograł z lewego skrzydła w pole karne do Pawlaka, który uderzył z 10 metrów z pierwszej piłki - trafił jednak w środek bramki i bramkarz Jezioraka zdołał sparować piłkę. W 81 minucie kolejny raz gościom dopisało szczęście - Drozdowicz huknął z 18 m w prawy górny róg i piłka przemknęła tuż nad poprzeczką. W 88 minucie Robert Witek zagrał z lewego skrzydła do Drozdowicza, ten odegrał do Pawła Żaby, który wpadł w pole karne i z ostrego kąta uderzył pod poprzeczkę. Bramkarz gości po raz ostatni pokazał klasę, odbijając piłkę na róg. W końcówce goście przejęli inicjatywę i zepchnęli Jaskółki do obrony. Jeziorak miał też w końcówce kilka rzutów rożnych, ale nic groźnego z nich nie wynikało, poza przedostatnią centrą, którą Libera przeciął końcami palców, a jeden z rywali już składał się za nim do główki nie obstawiony.

Piłkarze Unii rozegrali naprawdę dobre spotkanie, lecz zapewnili sobie tylko jednobramkową zaliczkę przed środowym rewanżem.Analizując grę obu zespołów w pierwszym starciu, można wnioskować, że to tarnowianie są faworytem drugiego pojedynku barażowego. Na pewno strzelenie bramki na gorącym terenie w Iławie, będzie kluczem do drugiej ligi.

UNIA TARNÓW - JEZIORAK IŁAWA 1:0 (0:0)

Unia: Libera - Maciosek, D. Bartkowski, Ł. Bartkowski, Pawlak - Radliński (od 83 min Żaba), D. Popiela, Wstępnik (od 46 min Ł. Popiela), Węgrzyn (od 74 min Witek) - Drozdowicz, Hajduk.

Jeziorak: Staniszewski - Kowalski, Kressin, Święcki (od 71 min Jędrychowski), Hafeez - Radziński, Pietrasik, Dymowski, Drzystek - Figurski (od 86 min Chukwuemeka), Dobroński (od 50 min Sedlewski).

Bramkę zdobył: Hajduk w 51 minucie.
Sędziował: Tomasz Mikulski z Lublina.
Żółte kartki: D. Bartkowski, Hajduk - Pietrasik, Dobroński.
Widzów: 2500.

(GG)
Sonda inTARnetowa
 
A to czytałeś ?

Warning: mysql_connect() [function.mysql-connect]: Unknown MySQL server host 'mysql5-3.premium' (1) in /home/intarnet/www/www1.atlas.okay.pl/poll/include/class_mysql.php on line 32
Connection Error
MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Sat, December 21, 2024 14:13:32
IP          : 3.142.198.106
Browser     : Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html