Atlas Wrocław - Unia Tarnów 61:29. Nie takiego wyniku spodziewali się kibice żużlowych "jaskółek". Na wrocławskim owalu dominacja Wrocławian ani przez chwilę nie podlegała żadnej dyskusji a marzenia o bonusie rozwiały się już na kilka biegów przed końcem pojedynku. Zawiódł nawet Janusz Kołodziej. Porażka jest szczególnie dotkliwa i symptomatyczna, bo wszystko wskazuje na to, że to z Atlasem właśnie przyjdzie się Unii zmierzyć w dwumeczu o pozostanie w ekstralidze. Rokowania na utrzymanie nie mogą być zatem dobre.