Czytając „Pogoń”...
No i znów przychodzi mi pisać, że „nic nowego pod słońcem”, czy może raczej księżycem tarnowskim. Tak jak i sto lat temu, tak i dziś nie potrafią zjednoczyć się i wspierać nawzajem rozmaite patriotyczne, kombatanckie towarzystwa podczas uroczystości. Tak jak sto lat temu, tak i dziś Niemiec otwierał swe granice dla wyjeżdżających na „saksy” polskich robotników... Pośród mnogości informacji, w otwierającej „Pogoń” rubryce „Przegląd polityczny”, natrafiamy na bez mała hymn pochwalny na cześć tureckiego sułtana Abdul Hamida II, który „obwieścił” konstytucję. Autor nie wspomina (nie wiedział ?), że to właśnie ów sułtan rozpoczął końcem XIX wieku rzezie Ormian, co zakończyło się, już po usunięciu Abdula z tronu, pierwszym ludobójstwem XX wieku: w 1915 roku wymordowano półtora miliona Ormian i chrześcijan innych narodowości ...