To jest strona archiwalna
   Co to był za portal ?   
Najnowsze informacje
Zapraszamy, promujemy
Reklama
OGŁOSZENIA i REKLAMY (arch.)
Reklama
Reklama
Reklama
InTARnet poleca
Reklama
Reklama
Źródło: inTARnet.pl
  
   ZSRR czyli Zapiski Sławnych Radnych Rady (11)    -   27/8/2008
Tajemnice Kabotynowa
Szanowna Publiczności! Zupełnie Sensacyia! W najnowszym odcinku ZSRR wystąpią mec. Włebda i gawędziarz Antoine O-Scypek w osobach wlasnych. Na oczach zebranej publiki własnem głosem i ciałem odbędą jedyny w tym sezonie letnim pojedynek w iście westernowskim stylu czyli w samo południe na najcelniejszym Kabotynowskim placu! Wstęp i odsłuchanie wolne. Najlepsze miejsca – na górze Śniętego Kabotyna – bezpłatne po raz ostatni! Do wiadomości szanownej publiczności podaje się również iż ten i kolejne odcinki ZSRR będą sponsorowane przez dobrodziei Kabotynowa. Weź przykład i sam twórz przyszlość kaBOTnetu reklamując się przy tem w doskonały sposób!

Posłuchaj jedenastego odcinka wstrząsającej powieści sensacyjnej demaskującej najbardziej skrywane tajemnice Kabotynowa :

Ogloszenie

Zapraszamy do wysłuchania i przeczytania kolejnego odcinka naszej portalowej powieści sensacyjnej, demaskującej najbardziej skrywane tajemnice władzy w pewnej ani małej, ani dużej miejscowości, gdzieś w Lechistanie...

W poprzednim odcinku:
-Żbik Śmigły celem poznania swojej świetlanej przyszłości udaje się do Tate Barosza
-Podczas seansu spirytystycznego okazuje się, że Żbik nie znał swoich możliwości
-Donna Krzynka decyduje się na wróżenie z ręki
-Babka Ondraszkowa nie widzi przyszłości Donny
-Tate Barosz widzi za to wielką dziurę wykopaną przez Żbika na dziedzińcu Mauzoleum Odkrywkowego...

Żabik Śmigły jak zwykle dzień rozpoczynał od lektury stron Kabotnetu, żeby dowiedzieć się, co też powiedział na konferencji dnia poprzedniego. Tym razem lektura ta okazała się wyjątkowo inspirująca: -Wiem już jak podnieść prestiż Kabotynowa – triumfował Żbik -Potrzebny nam jest jakiś autorytet, który swoją powagą potwierdzi nasze wiekopomne dokonania i zachowa je dla przyszłych pokoleń.
-Autorytet…autorytet…nie znam żadnego z wyjątkiem Ciebie Żbiku – podlizywała się bezwstydnie Donna Krzynka
-Nieważne! Ja znam takiego, który nam już nie zagrozi, ale jeszcze można nieco ugrać z jego pomocą.
Owym autorytetem, który mógł utrwalić wiekopomne osiągnięcia Żbika był nie kto inny jak znany wielu kabotynowianom gawędziarz Antonie O-Scypek...

Antoine O-Scypek jako emerytowany CyRKowiec wraz ze swoim kolegą Funiem Kafką przesiadywali czasem nad kufelkiem hmmmmm, które najlepiej smakuje w hmmmmm i niczym dwaj mityczni satyrowie tasowali wzrokiem przechadzające się po ulicy kabotynowianki, snując jednocześnie opowieści o tym co by to było gdyby…
O-Scypek nie dał się długo namawiać do współpracy, jednak warunki jakie postawił były - jak na historyczną postać przystało – drakońskie:
1)Budowa linii tramwajowej jak za burmistrza Tortilla
2) Budowa pomnika Antka Emigranta
i 3) ostatni, ale stanowiący największe wyzwanie dla Żbika – rozwalenie w drobny mak plomby Włebdy...
Mecenas Włebda siedział właśnie w swojej nowej plombie przy ul. Zmurszulańskiej 4/2, gdzie mieści się prawdopodobnie najlepsze biuro nieruchomości w Kabotynowie, gdy dotarła do niego wieść o żądaniach O-Scypka. Mecenas postanowił podjąć natychmiastowe i radykalne kroki aby zapobiec uszczupleniu swego stanu posiadania. Nie czekając na decyzje Żbika, wezwał Antoine-a O-Scypka do publicznej rozprawy. Na miejsce rozstrzygnięcia sporu wybrano najgłówniejszy plac Kabotynowa – czas (a, jakże) – samo południe...

Równo z wybiciem dwunastej Włebda i O-Scypek przy aplauzie licznie zgromadzonej gawiedzi zaczęli sobie wymyślać od najgorszych.
-Ty bezduszny, nie mający szacunku dla przeszłości wytworze legislatury – rozpoczął z impetem O-Scypek.
-A, żeby Cię potomni nawet słowem nie wspomnieli, histeryku jeden – odpłacał pięknym za nadobne Włebda.
- Żebyś znieruchomiał razem ze swoimi nieruchomościami na ul. Zmurszulańskiej – nie pozostawał dłużny Antoine.
- Żeby Ci myszy archiwa zeżarły i po kwerendzie żebyś jeździł na drugi koniec świata – ripostował mecenas.
Z każdą chwilą konflikt nabierał rumieńców, zaś brawa publiczności dodawały sił i polotu oponentom. Wydawało się, że jeszcze chwila i obaj zacni kabotynowianie przejdą od słów do rękoczynów. Napięcie było tak wielkie, że oglądająca te zmagania Donna Krzynka z wrażenia zemdlała, a zaskoczony takim obrotem sprawy i wiszącym w powietrzu skandalem Żbik był gotów zrobić wszystko aby zapobiec nieszczęściu.
- Stop panowie! Niech już będzie i tramwaj i pomnik, a za plombę wypłaci się sowite odszkodowanie , tylko przestańcie już tę kłótnię, bo skandal wisi w powietrzu – nie o taki bowiem rozgłos chodziło Żbikowi.
Niespodziewanie dla wszystkich zebranych O-Scypek i Włebda natychmiast przerwali pojedynek.
- Niech już będzie moja strata – marudził Włebda.
- To chyba moja starta – licytował O-Scypek. –Kto przywróci dawny blask mojemu autorytetowi, po takim wydarzeniu?

Kiedy kurz bitewny opadł już na dobre, w jednym z ogródków kabotynowskich dało się słyszeć taką rozmowę:
- Grunt to promocja mecenasie!
- Grunt to podstawa, mój drogi Toniusiu. Jak tylko spłynie odszkodowanie podzielimy się zgodnie z umową. Ja swoją część przeznaczę na cel charytatywny – Noworoczną Żłopkę Kabotynowską.
- Nie ma sprawy! Specjaliści od nieruchomości zawsze się ze sobą dogadają . Bo widzisz drogi mecenasie, twoje nieruchomości to jedno, ale to czym ja się zajmuje też już raczej się nie rusza.

Rozmowę zakończył rubaszny śmiech obu interlokutorów...

Kiedy tak obaj interlokutorzy śmiali się rubasznie, gdzieś indziej, ktoś inny również śmiał się, zacierając ręce z uciechy...
-200 tysięcy kabotynowskich talarów za górę Śniętego Kabotyna wraz z zamkiem, z którego ruin widać szczęśliwość wszystkich kabotynian to chyba nawet mniej, niż warte są śmieci wynoszone stamtąd po turystycznym sezonie – cieszył się tajemniczy Ktoś. Ale o tym – w następnym odcinku...
(red)

C.D.ch.N

Na zdjęciu: nowa „Plomba Włebdy”

Przeczytaj/posłuchaj także poprzednich odcinków ZSRR :

Odcinek dziesiąty
Odcinek dziewiąty
Odcinek ósmy
Odcinek siódmy
Odcinek szósty
Odcinek piąty
Odcinek czwarty
Odcinek trzeci
Odcinek drugi
Odcinek pierwszy
Sonda inTARnetowa
 
A to czytałeś ?

Warning: mysql_connect() [function.mysql-connect]: Unknown MySQL server host 'mysql5-3.premium' (1) in /home/intarnet/www/www1.atlas.okay.pl/poll/include/class_mysql.php on line 32
Connection Error
MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Sat, December 21, 2024 13:28:17
IP          : 3.15.151.180
Browser     : Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html