To jest strona archiwalna
   Co to był za portal ?   
Najnowsze informacje
Zapraszamy, promujemy
Reklama
OGŁOSZENIA i REKLAMY (arch.)
Reklama
Reklama
Reklama
InTARnet poleca
Reklama
Reklama
Źródło: inTARnet.pl
  
  Sobotnie zmagania piłkarzy z naszego regionu    -   14/9/2008
Szczęśliwa trzynastka Unii i Niecieczy
To miał być weekend przełamania dla Unii Tarnów i Okocimskiego Brzesko. Piłkarze z miasta piwa już w piątek pod wodza nowego trenera pojechali do Wieliczki, by przełamać pasmo przegranych. Remis na boisku wicelidera można uznać za sukces. Na trzecioligowych boiskach, z niepokojem wszyscy patrzymy na poczynania piłkarzy tarnowskiej Unii - w sobotę podejmowali na własnym stadionie rezerwy Korony Kielce, które to dotychczas wygrywały na wyjeździe wszystkie mecze. Wygrana na pewno uspokoiła wszystkich kibiców. O dużą niespodziankę postarali się piłkarze z Niecieczy, którzy przywożą z Krakowa trzy punkty, po zwycięstwie z Hutnikiem Kraków.

Ogloszenie

II LIGA

Już w piątkowy wieczór rozpoczęli swoje zmagania piłkarze Okocimskiego Brzesko, którzy wyraźnie obniżyli swe loty w ostatnich meczach. Efektem tego było zwolnienie ze stanowiska trenera Czesława Palika i mianowanie za niego Jerzego Wójcika. Mecz nie był wielkim widowiskiem, brzeszczanie skupili się głównie na grze obronnej. Kilka niezłych okazji mieli zawodnicy gospodarzy, jednak dobra gra defensywna zawodników Okocimskiego, dowiozła bezbramkowy wynik do ostatniego gwizdka.

Górnik Wieliczka - Okocimski KS Brzesko 0:0
Mecz sędziował: Dawid Bukowczan (Żywiec).
Żółte kartki:: Zontek, Kozieł.
Widzów: około 350.

OKOCIMSKI: Palej - Łapuszek, Kočiš, Drozd, Zontek - Kajca, Jagła, Kozieł, Matras (od 81 min Kostecki) - Krzak (od 88 min Kucharzyk), Szczoczarz.

W pozostałych meczach, które odbyły się w sobotę odnotowaliśmy wyniki:
OKS 1945 Olsztyn - Kolejarz Stróże 3:1 (2:1)
ŁKS Łomża - Wigry Suwałki 0:4 (0:1)
Jeziorak Iława - Sandecja Nowy Sącz 1:0 (0:0)
Start Otwock - Sokół Aleksandrów Łódzki 0:1 (0:1)

III LIGA

W sobotę na boiskach trzeciej ligi rozegrano trzy spotkania. W dwóch z nich występowały drużyny z naszego regionu. Tarnowska Unia, która w trzech ostatnich meczach zdobyła tylko jeden punkt, po remisie na własnym boisku z Orliczem Suchedniów. Sobotni rywal tarnowian to niezwykle wymagająca drużyna rezerw kieleckiej Korony, która w ubiegłym sezonie zajęła drugą lokatę w rozgrywkach Młodej Ekstraklasy. Ten sezon rozpoczęła od trzech zwycięstw wyjazdowych oraz dwóch porażek na własnym boisku i przed meczem w Tarnowie zajmowała czwartą lokatę w ligowej tabeli.
Tarnowska Unia rozpoczęła to spotkanie osłabiona brakiem Sebastiana Hejduka (ostatni mecz odsiadki za czerwoną kartkę), Tomasza Szczytyńskiego (kontuzja nogi) oraz Mirosława Maja (złamana ręka). W pierwszej jedenastce pojawili się po kontuzji Mateusz Niewola i Paweł Kafel. Mecz rozpoczął się od badania rywala. Po 30 minutach na boisku nie zanosiło się na zmianę wyniku. Obie drużyny rozgrywały akcje, jednak ich wykończenia nie były skuteczne, toteż golkiperzy obu ekip pozostawali bezrobotni. W 38 minucie, na prawym skrzydle piłkę otrzymał kapitan „Jaskółek” Roger Radliński i po minięciu dwóch obrońców gości, gdy znajdował się w polu karnym kielczan, zdecydował się oddać silny strzał na bramkę. Tak oto padła pierwsza bramka dla zespołu tarnowskiego. Chwilę później w starciu powietrznym kontuzji doznał Daniel Bartkowski i konieczna była zmiana. W drugiej połowie, gra się nieco zaostrzyła. Efektem było sporo żółtych kartek (sześć w całym spotkaniu), którymi śedzia spotkania dzielił po równo. Kielczanie nieco odważniej zaatakowali przedpole tarnowskie, efektem czego były strzały na bramkę Unii, między innymi Kasztelana i Chrzanowskiego. Jednak w bramce dobrze się spisywał Łukasz Lisak. W 72 minucie meczu, po jednym z takich rajdów kielczan pod bramkę tarnowską kontuzji nogi doznał Mateusz Niewola. Po raz kolejny widać było ostrą grę przeciwników, którzy za wszelką cenę nie chcieli przegrać tego meczu. Czary goryczy dla kielczan dolał Kamil Pawlak. W 89 minucie, gdy wydawało się, że tarnowianie zakończą mecz zwycięstwem jednobramkowym, piłkarze Unii wykonywali rzut rożny. Dośrodkowanie w pole karne i piłka trafiła do Pawlaka, który silnym strzałem pokonał golkipera gości. Mecz zakończył się zwycięstwem Unii 2:0 i zła passa została przerwana. Dodatkowym plusem może okazać się powrót do drużyny Sebastiana Hajduka, który zagra już w następnym meczu z Garbarnią w Krakowie.

Unia Tarnów - Korona II Kielce 2:0 (1:0)
Bramki dla Unii zdobyli: Radliński w 38 minucie oraz Pawlak w 90 minucie.
Mecz sędziował: Sebastian Krasny (Kraków)
Żółte kartki: Ł. Bartkowski, Kafel, Maciosek.
Widzów: około 300.

UNIA: Lisak - Niewola (od 75 min Ocłoń), D. Bartkowski (od 45 min Maciosek), Ł. Bartkowski, Pawlak - Radliński, Kazik, Kafel, Węgrzyn - Rodak (od 90 min Goliński), Wolański (od 77 min Witek).

O sporą niespodziankę postarali się piłkarze Niecieczy. W pojedynku rozgrywanym na Suchych Stawach w Krakowie, pokonali dotychczasowego lidera rozgrywek - Hutnika. Już w 4 minucie meczu padła bramka, jak się potem okazało jedyna i zwycięska. Dośrodkowanie w pole karne Hutnika i do piłki dochodzi Piotr Kot, który silnym strzałem umieszcza piłkę w bramce gospodarzy.
W dalszej części meczu piłkarze obu ekip mieli wiele szans, ale pojedynek zakończył się niespodziewanym zwycięstwem piłkarzy z Niecieczy. Dodatkowo przez ostatnie dwadzieścia minut meczu, grali oni w dziesiątkę, po tym, jak Krupa otrzymał drugą żółta kartkę.

Hutnik Kraków - LKS Nieciecza 0:1 (0:1)
Bramkę dla Niecieczy zdobył Piotr Kot w 4 minucie meczu.
Żółte kartki: Dzierżanowski, Krupa, Wójcik, Krauze.
Czerwona kartka: Krupa (za drugą żółtą).

LKS NIECIECZA: Bomba - Kot, Kleinschmidt, Prus-Niewiadomski, Krupa - Suder (od 46 min Krazue), Dzierżanowski, Budzyński (od 85 min Ryniewicz), Wójcik - Fijał, Wolański (od 74 min Kędzior).

W ostatnim sobotnim meczu:
Lubrzanka Kajetanów – Wierna Małogoszcz 0:0

IV LIGA

W sobotę na boiskach czwartej ligi, odbyło się tylko trzy spotkania. Mecze swoje rozgrywały cztery czołowe drużyny i po piłkarskiej sobocie w czwartej lidze wiemy, że Alwernia powiększyła swoją przewagę do pięciu punktów nad przeciwnikami. Powód tej przewagi, to między innymi sobotnia wygrana MLKS – u Alwernia na boisku dotychczasowego wicelidera Bocheńskiego KS.
Potknięcie wicelidera wykorzystała Szreniawa Nowy Wiśnicz, która po remisie w Sieprawiu, wskoczyła na drugą lokatę. W trzecim meczu IKS Olkusz pokonał u siebie Limanovię.
W niedzielę w czołówce tabeli mogą jeszcze namieszać LKS Mogilany, Orkan Szczyrzyc oraz Skawa Wadowice, którzy swoje mecze rozegrają na wyjazdach.
Oto wyniki sobotnich spotkań:
Bocheński KS - MZKS Alwernia 1:2
IKS Olkusz - Limanovia Limanowa 3:1
Karpaty Siepraw - Szreniawa Nowy Wiśnicz 1:1

V LIGA

W sobotę rozegrano tylko jeden mecz w ramach piątej ligi tarnowsko – nowosądeckiej. Wicelider – Dunajec Nowy Sącz podejmował na własnym stadionie, zajmującą trzecią lokatę Barciczankę. W tym ciekawym pojedynku padł remis 1:1. Pozostałe mecze rozegrane zostaną w niedzielę.

KLASA OKRĘGOWA

W tarnowskiej klasie okręgowej odbyły się dwa mecze. Pierwsi na boisko wyszli piłkarze lidera Łukovii oraz Gosłavii. Po 90 minutach lider wymęczył zwycięstwo 1:0 i czeka na niedzielny rozwój sytuacji w meczu w Niecieczy.
W drugim pojedynku, Tarnovia pokonała na własnym stadionie Ikara Odporyszów 4:1 i nieco odbije się od dna ligowej tabeli.

(GG)
Sonda inTARnetowa
 
A to czytałeś ?

Warning: mysql_connect() [function.mysql-connect]: Unknown MySQL server host 'mysql5-3.premium' (1) in /home/intarnet/www/www1.atlas.okay.pl/poll/include/class_mysql.php on line 32
Connection Error
MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Wed, January 15, 2025 07:59:03
IP          : 3.145.40.234
Browser     : Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html