Źródło: inTARnet.pl

  Piłkarska niedziela drużyn z naszego regionu    -   27/10/2008

Bardzo szczęśliwy wyjazd do Łowicza piłkarzy Okocimskiego. Mecz z tamtejszym Pelikanem zakończyli oni czterobramkowym zwycięstwem, wykonując wszelkie założenia taktyczne trenera Jerzego Wójcika. Założeń taktycznych oraz celów gry nie wykorzystują piłkarze tarnowskiej Unii, którzy od sześciu spotkań nie zaznali smaku zwycięstwa, chociaż mieli podanych „na talerzu”, dwóch outsiderów trzecioligowego frontu. Po raz drugi przegrali z zespołem zamykającym trzecioligową tabelę i coraz bliżej im do strefy spadkowej. Czy jest lekarstwo na przywrócenie wiary w zwycięstwa tarnowskiej drużyny? Oto przegląd niedzielnych wydarzeń drużyn z naszego regionu.

Ogloszenie

>

II LIGA

Aż siedemnaście kolejek spotkań musieli czekać kibice Okocimskiego, na wyjazdową wygraną ich ulubieńców. Ta wreszcie nastąpił i to w wielkim stylu. Cztery bramki strzelone i zero straconych, to bilans wyjazdu do Łowicza, gdzie piłkarze Okocimskiego „wycięli” taki właśnie numer zawodnikom Pelikana. Przed meczem wszyscy obawiali się, czy uda się odnieść choćby remis, lecz trener Jerzy Wójcik dobrze rozpracował drużynę łowicką. Bramki padły dopiero po przerwie i to podbudowało dobrze grających oraz realizujących założenia taktyczne piłkarzy z Brzeska.
Po tym zwycięstwie nic nie zmieniło się w ligowej tabeli. Okocimski nadal zajmuje piętnastą lokatę, mając na swoim koncie osiemnaście punktów. Piłkarze z Brzeska mają tyle samo punktów co czternasty Jeziorak. Teraz nastąpi dwutygodniowa przerwa, a po niej piłkarze Okocimskiego wyjeżdżają na Mazury do Suwałk.

PELIKAN ŁOWICZ – OKOCIMSKI BRZESKO 0:4 (0:0)

Bramki dla Okocimskiego zdobyli: Ogar w 57 i 59 minucie oraz Matras w 74 min i Szczoczarz w 88 min.
Mecz sędziował: Andrzej Meler (Kujawsko-Pomorski ZPN).
Widzów: około 800.

OKOCIMSKI: Palej - Wawryka, Drozd, Jagła, Łapuszek - Matras, Kozieł, Kajca, Kucharczyk (od 68 min Krzak) - Szczoczarz, Ogar (od 80 min Kajda).

W pozostałych niedzielnych meczach drugiej ligi wschodniej, padły wyniki:
Kolejarz Stróże - Stal Poniatowa 2:1 (2:0)
Hetman Zamość - Jeziorak Iława 4:0 (3:0)

III LIGA

Dwunasta kolejka trzeciej ligi, miała przynieść kolejne punkty LKS Niecieczy oraz Unii Tarnów. Obie ekipy miały rywali, które są w zasięgu i łatwo można było z nimi wygrać.
Jako pierwsi na boisko wbiegli piłkarze Niecieczy, którzy swój mecz rozgrywali na własnym boisku, a rywalem był Glinik / Karpatia Gorlice. Spotkanie to wywołało wielkie zainteresowanie na trybunach, na których zasiadło wiele osób – kibiców obu drużyn. Od samego początku zaatakowali gospodarze, którzy nie przypadkiem są na czele tabeli. Jednak w 22 minucie, po rzucie wolnym egzekwowanym przez zawodnika gości – Besbira, piłka trafiła na głowę Traore, który umieścił ją w bramce niecieczan. Na odpowiedź gospodarzy nie trzeba było czekać długo. W 33 minucie, kiedy piłkę otrzymał Piotr Kot, minął dwóch obrońców i silnym strzałem wyrównał stan meczu. Po przerwie padł drugi gol dla gospodarzy, którzy ustali nim wynik meczu. W 48 minucie spotkania, Kędzior zainicjował akcję lewym skrzydłem i ostro po ziemi dośrodkował piłkę w pole karne. Przeleciała ona pod brzuchem bezradnego golkipera gości i trafiła pod nogi Piotra Kota, który ze stoickim spokojem umieścił ją w bramce Glinika. Goście nie składali broni i ostrzej zaatakowali bramkę Niecieczy. Jednak nie udało się im zdobyć wyrównującej bramki. Na minutę przed końcem spotkania, obrońca gospodarzy niefortunnie wybijał piłkę z własnego pola karnego, a ta otarła się o jego rękę. Sędzia nie przerwał i nie zarządził rzutu karnego dla Glinika, ponieważ uznał to za sytuację przypadkową. Nie mogący się pogodzić z tym piłkarze gości zaczęli protestować, a jeden z rezerwowych gości – Artur Olech otrzymał czerwoną kartkę za obrazę słowną sędziego spotkania.

LKS NIECIECZA – GLINIK / KARPATIA GORLICE 2:1 (1:1)

Obie bramki dla niecieczan zdobył: Piotr Kot w 33 i 48 minucie meczu.
Mecz sędziował: Grzegorz Noworolnik (Nowy Targ).
Żółte kartki: Wójcik, Kot, Krupa, Prus – Niewiadomski.
Widzów: około 700.

LKS NIECIECZA: Bomba – Krupa (od 74 min Fijał), Kleinschmidt, Prus – Niewiadomski, Wójcik, Kot, Krauze (od 74 min Mikoś), Kurzawski (od 65 min Metz), Kędzior, Wolański, Dzierżanowski (od 64 min Saratowicz).
Drugi z naszych reprezentantów – tarnowska Unia wyjechała na mecz do Skarżyska – Kamiennej, licząc na wywiezienie trzech punktów za zwycięstwo. Przecież po zmianie trenera, wreszcie liczono na poprawę stylu gry oraz zwycięstwo. Do niedzielnego pojedynku, tarnowianie po zwycięstwie z rezerwami Korony trzykrotnie remisowali i dwukrotnie przegrywali. Ten mecz miał być wyjątkowy i wreszcie na przełamanie. Trener nie zaryzykował i wstawił do ataku Sebastiana Hajduka. Od pierwszych minut tarnowianie zaatakowali bramkę Granatu, co powinno przełożyć się na bramki. Jednak to co prezentował czołowy strzelec tarnowian – Hajduk, wołała o pomstę do nieba. Raził nieskutecznością oraz brakiem pomysłu na grę. Tarnowianie objęli prowadzenie w 26 minucie po strzale Roberta Witka z 15 metrów. Jednak to tylko podrażniło gospodarzy, którzy jeszcze przed przerwą zdołali wyrównać. Nie bez winy był przy tym trafieniu Maciosek, który podał wprost pod nogi Latosa, a ten za linii pola karnego pokonał bezradnego Lisaka.
W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił. Tarnowianie razili nieskutecznością, a gospodarze skutecznie bronili się. W 75 minucie Szczytyński był sam na sam, z bramkarzem Granatu, lecz nie wykorzystał tej sytuacji. Minute później sfaulowany został w lewym narożniku zawodnik gospodarzy. Dośrodkowanie w pole karne Unii wybił Lisak, lecz nie pilnowany dobrze przez Wolańskiego Maciejewski, wbił piłkę do siatki. Kolejna porażka stała się faktem. Niestety tarnowianie zamiast piąć się w górę, spadają coraz bardziej w dół i coraz głośniej mówi się w Tarnowie, iż otwierają się po rocznym awansie, bramy czwartoligowych piekieł.
Zmiana trenera oraz męska rozmowa prezesa z piłkarzami nic nie wniosła do gry. Trener Kwiek nie może sobie prawdopodobnie poradzić z powierzonym zadaniem. Podczas niedawnego pojedynku remisowego z Dalinem, trener o dziwo był zadowolony z postawy napastników, którzy nie zdobyli gola. Jedynym usprawiedliwieniem tak słabej postawy tarnowian jest ciągły – od pierwszej kolejki – szpital w drużynie. Zdekompletowany skład musi sobie radzić co mecz, lecz co to za drużyna, która nie ma wartościowych zmienników. Przed nami jeszcze trzy mecze w tej rundzie. W zimowej przerwie powinno dojść do dużych roszad w drużynie. Do drużyny trzeba wnieść nieco świeżości oraz pomysłu na lepszą grę. Ale czy trener Bogusław Kwiek jest w stanie dźwignąć ciężar kierowania poczynaniami drużyny?

GRANAT SKARŻYSKO – KAMIENNA – UNIA TARNÓW 2:1 (1:1)

Bramkę dla tarnowian zdobył Robert Witek w 26 minucie meczu.
Mecz sędziował: Marcin Bąk (Kielce).
Żółte kartki: Ocłoń, D. Bartkowski.
Widzów: około 100.

UNIA TARNÓW: Lisak – Maciosek (od 70 min Goliński), Mikołajczyk, D. Bartkowski, Fryś (od 82 min Węgrzyn), Rodak (od 75 min Wolański), Kazik, Szczytyński, Witek, Hajduk (od 55 min Drozdowicz), Ocłoń.
W tabeli na prowadzeniu LKS Nieciecza, która ma na swoim koncie 29 punktów i sześć oczek przewagi nad zespołem Hutnika Kraków oraz osiem nad rezerwami Korony Kielce. Tarnowska Unia zajmuje aktualnie jedenastą lokatę z trzynastoma punktami.
W pozostałych niedzielnych meczach trzeciej ligi, padły wyniki remisowe:
Neptun Końskie - Czarni Połaniec 0:0
Naprzód Jędrzejów - Garbarnia Kraków 1:1 (1:0)
Pogoń 1945 Staszów - Korona II Kielce 0:0

IV LIGA

Nie wykorzystali swojej szansy na polepszenie dorobku punktowego piłkarze Tuchovii, którzy w tej kolejce wyjechali do Jerzmanowic, na mecz z tamtejszym płomieniem. Drużyna ta nie zachwyca od początku sezonu w lidze, lecz dwa ostatnie mecze zakończyła zwycięstwem. Również trzeci mecz z kolei, zakończył się zwycięstwem piłkarzy z Jerzmanowic, którzy pomimo dwukrotnego prowadzenia tuchowian, grali do końca i zakończyli pojedynek zwycięstwem.
Po piętnastu kolejkach spotkań na czwartoligowych boiskach, na czele MZKS Alwernia, który zgromadził 34 punkty i wyprzedza Beskid Andrychów oraz Skawę Wadowice o sześć oczek. Czternastą lokatę zajmuję drużyna Tuchovii, mając zgromadzone na swoim koncie siedemnaście punktów. Jedno oczko niżej są zawodnicy MLKS Żabno, którzy w dotychczasowych meczach zgromadzili czternaście punktów. W najbliższej kolejce spotkań, obie nasze drużyny znów na swojej drodze będą mieli mało wymagających rywali.
W niedzielnych spotkaniach małopolskiej czwartej ligi, padły następujące wyniki:
LKS Mogilany - Sandecja II Nowy Sącz 5:0
Orkan Szczyrzyc - Skawa Wadowice 0:0
Lubań Maniowy - IKS Olkusz 4:0
Płomień Jerzmanowice - Tuchovia Tuchów 3:2

V LIGA

W czternastej kolejce w piątej lidze tarnowsko – nowosądeckiej, lider Wolania nieco męczył się z piłkarzami Skalnika, lecz odniósł zasłużone zwycięstwo. Bramki padły dopiero pod koniec spotkania a autorami byli Kozioł oraz Gąsior.
Kolejny nasz reprezentant w tej lidze – Wisła Szczucin, potrzebowała dwóch minut, by strzelić dwa gole i odnieść zwycięstwo. Ale na te gole kibice musieli czekać do 82 minuty meczu. Jednak radość Wisły okazała się podwójna, ponieważ jeszcze przed meczem z Grodem okazało się, że piłkarze ze Szczucina dopiszą sobie jeszcze dwa punkty, ponieważ zweryfikowany został wynik meczu remisowego w Uściu Gorlickim, na korzyść piłkarzy Wisły.
W meczu dwóch Olimpii w Wojniczu, lepsi okazali się zawodnicy tej miejscowej, którzy pokonali gości z Pisarzowej. Obie bramki były autorstwem Janickiego. Poprawiło to nieco nastroje w zespole wojnickim, po ostatnich niekorzystnych wynikach meczów.
W niedzielnych meczach piątej ligi tarnowsko – nowosądeckiej padły następujące wyniki:
Wisła Szczucin - Gród Podegrodzie 2:0
Victoria Witowice Dolne - Dunajec Nowy Sącz 0:2
Watra Białka Tatrzańska - Wisła Grobla 4:0
Wolania Wola Rzędzińska - Skalnik Kamionka Wielka 2:0
Olimpia Wojnicz - Olimpia Pisarzowa 2:0
LKS Uście Gorlickie - Helena Nowy Sącz 1:2

Oto czołówka tabeli piątej ligi oraz miejsca drużyn z naszego regionu:
1. Wolania Wola Rzędzińska – 32 pkt. 55-15
2. Dunajec Nowy Sącz – 29 pkt. 31-9
3. Barciczanka Barcice - 27 pkt. 24-18
4. Olimpia Wojnicz - 24 pkt. 21-13
5. Orzeł Dębno – 22 pkt. 16-13
...
8. Dąbrovia Dąbrowa Tarnowska – 20 pkt. 25-16
9. Dunajec Zakliczyn – 20 pkt. 21-24
12. Wisła Szczucin – 14 pkt. 19-29

KLASA OKRĘGOWA

W tarnowskiej klasie okręgowej, podczas piętnastej kolejki spotkań, obyło się bez niespodzianek. Swoją dobrą passę podtrzymują piłkarze Tarnovii, którzy z Radłowa przywieźli trzy punkty. Również LKS Nowa Jastrząbka pokonała skromnie zespół z Ciężkowic i przewodzi tabeli. W meczu w Kątach Olimpia pokonała Iskrę i dołączyła do grupy pościgowej za liderem. Do niecodziennej sytuacji doszło w Rzezawie, gdzie W 68 minucie spotkania, gdy miejscowi prowadzili z Ikarem 2:1, sędzia spotkania podyktował rzut karny dla gospodarzy. Z tą decyzją nie zgodził się bramkarz zespołu z Odporyszowa i obrażając całą trójkę sędziów, otrzymał czerwony kartonik. Do końca spotkania, nie opuścił on jednak boiska, a gra nie została wznowiona. Przez 22 minuty na boisku nie było żadnej gry, a potem nastąpił gwizdek końcowy.
Ostre strzelanie odbyło się w Łukowej, gdzie Łukovia pokonała LKS Gnojnik.
Oto wyniki piętnastej kolejki spotkań w tarnowskiej klasie okręgowej:
Novi/Rzezawianka Rzezawa - Ikar Odporyszów 2:1
Macierz Lipnica Murowana - LKS II Nieciecza 2:3
Drwinka Drwinia - Rylovia Rylowa 2:1
Radłovia Radłów - Tarnovia Tarnów 1:6
Olimpia Kąty - Iskra Tarnów 2:0
Gosłavia Gosławice - Iva Iwkowa 1:5
Łukovia Łukowa - LKS Gnojnik 4:2
KS Ryglice - Jadowniczanka Jadowniki 1:1
LKS Nowa Jastrząbka - Ciężkowianka Ciężkowice 1:0

Sytuacja na szczycie tabeli i na końcu wygląda następująco:
1. LKS Nowa Jastrząbka – 32 pkt. 23-10
2. LKS II Nieciecza – 29 pkt. 28-13
3. Łukovia Łukowa – 29 pkt. 29-18
4. Olimpia Kąty - 29 pkt. 25-18
5. Drwinka Drwinia - 25 pkt. 29-22
6. Tarnovia Tarnów - 24 pkt. 26-19
7. Iskra Tarnów - 23 pkt. 23-16
...
13. Ciężkowianka Ciężkowice – 15 pkt. 21-19
14. KS Ryglice – 15 pkt. 18-22
15. Iva Iwkowa – 15 pkt. 22-28
16. Gosłavia Gosławice – 13 pkt. 20-31
17. Ikar Odporyszów – 13 pkt. 18-31
18. Macierz Lipnica Murowana – 13 pkt. 14-28

(GG)

MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Thu, March 13, 2025 17:45:41
IP          : 3.142.136.154
Browser     : Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html