Gran Torino
Emerytowany mechanik zabija czas majsterkowaniem, piciem piwa i comiesięcznymi wizytami u fryzjera. Zgorzkniały weteran wojny w Korei utrzymuje w stanie gotowości swoją lśniącą strzelbę typu M-1 i ufa tylko swojemu psu Daisy. Ludzie, których niegdyś nazywał sąsiadami, dawno już zmarli lub po prostu wyjechali. Ich miejsce zajęli imigranci z plemienia Hmong w południowo-wschodniej Azji, których Kowalski chronicznie nie znosi. Zirytowany prawie wszystkim, co go otacza – od cieknącego dachu, nieskoszonego trawnika czy otaczających go zewsząd twarzy obcokrajowców, poprzez gangi zakładane przez ludzi Hmong, latynoskich i afroamerykańskich nastolatków uważających się za panów dzielnicy i włóczących się bez celu, po własne dzieci, które dorosły i stały się dla niego zupełnie obcymi ludźmi – życie Walta to wegetacja. Wszystko zmienia się pewnej nocy, kiedy w jego życie niespodziewanie wkracza nieśmiały szesnastoletni Tao (Bee Vang). Namówiony przez kumpli z sąsiedztwa próbuje ukraść ukochany samochód Kowalskiego – Forda Gran Torino rocznik `72.