
Pięlegnacja niepamięci i hańby
Zbliża się 11 lipca - data, którą polskie środowiska kresowe i patriotyczne (bo niestety wciąż nie polskie władze i polskie - pożal się Boże - elity polityczne) od lat obchodzą jako rocznicę tzw. Rzezi wołyńskiej - kulminacyjnej fazy ludobójczych ataków na ludność polską i przedstawicieli innych narodowości, z zimną krwią zaplanowanych i przeprowadzonych przez zbrodniarzy spod znaku OUN - UPA na terenie Wołynia i Galicji Wschodniej w latach 40- tych XX wieku. Zbliżająca się rocznica każe zastanowić się nad przyczynami trwającego wciąż braku zainteresowania urzędników państwa polskiego upamiętnieniem około 200 tysięcy polskich ofiar tych zbrodni i stanem relacji polsko-ukraińskich.