Od samego rana w Gminnym Ośrodku Kultury w Śmignie koło Lisiej Góry mali mieszkańcy Wilna z niecierpliwością czekali wczoraj na polskich opiekunów. Spędzą 12 dni wakacji u polskich rodzin, tych, które zdecydowały się ich zabrać na ten czas do siebie.
Przyjechali w nocy autobusem rejsowym. W Gminnym Ośrodku Kultury mogli się jeszcze nad ranem zdrzemnąć, otrzymali też śniadanie. Potem czekali już tylko na polskich opiekunów. Ci zaczęli przychodzić po swoich wakacyjnych podopiecznych już od samego rana.