To jest strona archiwalna
   Co to był za portal ?   
Najnowsze informacje
Zapraszamy, promujemy
Reklama
OGŁOSZENIA i REKLAMY (arch.)
Reklama
Reklama
Reklama
InTARnet poleca
Reklama
Reklama
  
   Kłopoty z grobowcami   -   01/11/2003
Na pochowanie zmarłego na którymś z trzech tarnowskich cmentarzy komunalnych trzeba wydać, lekko licząc, przynajmniej kilkaset złotych. Nadal, jak się okazuje, można chować swoich bliskich na Starym Cmentarzu, choć nowych grobowców się tu już nie buduje. Cmentarze w Mościcach i Krzyżu dysponują wolnymi terenami pod groby, ale te coraz szybciej się zapełniają.

Ogloszenie
>

Trzema miejskimi cmentarzami - krzyskim, mościckim i Starym Cmentarzem znajdującym się przy skrzyżowaniu ulic Narutowicza i Tuchowskiej - administruje Miejski Zarząd Cmentarzy. MZC dysponuje drobiazgowym cennikiem, w którym dokładnie wyszczególniono, ile trzeba zapłacić za pochówki. Okazuje się, że ceny za pochowanie zmarłego mogą się różnić w zależności od dnia tygodnia czy też pory roku. Zgodnie z cennikiem, na przykład w dni wolne od pracy trzeba zapłacić więcej, także w miesiącach zimowych wzrastają ceny za usługi na cmentarzach komunalnych. Generalnie koszty zależą od wielkości i głębokości mogiły, którą trzeba wykopać, a w zimie dochodzi do tego konieczność kopania w zmarzniętej ziemi oraz wyłożenia wcześniej miejsca pod przyszłą mogiłę słomianymi matami, które mają chronić ten kawałek ziemi przed mrozem.

Co roku na tarnowskich cmentarzach komunalnych (jest jeszcze kilka parafialnych cmentarzy znajdujących się w granicach miasta) odbywa się od 780 do 850 pogrzebów. Przynajmniej tak było w kilku ostatnich latach. Najmniej pogrzebów odbywa się na Starym Cmentarzu, od 100 do 120 rocznie. Jak twierdzi dyrektor Miejskiego Zarządu Cmentarzy, Janina Dygdoń, w ostatnich latach najwięcej tarnowskich zmarłych pochowano na cmentarzu w Krzyżu, gdzie 3,5 roku temu - staraniem władz miejskich i MZC-u - wygospodarowano zupełnie nowy teren dla potrzeb cmentarza, o powierzchni wystarczającej do pochowania około 800 osób. Obecnie z tego terenu pozostało już jedynie około 130 miejsc...

Na cmentarzu w Mościcach jest jeszcze około 240 wolnych miejsc. - Gdyby w najbliższych miesiącach zdarzyło się tak, że któryś z tarnowskich cmentarzy nie zostanie powiększony, to za półtora roku - ani w Mościcach, ani w Krzyżu - nie będzie gdzie chować zmarłych - powiedziała nam dyrektor Janina Dygdoń. Dlatego władze miasta chcą, aby możliwie szybko o nowe tereny powiększyć tym razem cmentarz w Mościcach.

Na Starym Cmentarzu nadal można postarać się o miejsce dla siebie i swojej rodziny w którymś z opuszczonych, zabytkowych grobowców. Nowi właściciele muszą zobowiązać się do odrestaurowania zaniedbanego miejsca spoczynku. Szczątki pochowanych tu osób, z którymi otrzymuje się grobowiec, umieszcza się następnie w osobnej, niewielkiej trumnie, w ten sposób uzyskując miejsce na pochówek dla swojej rodziny. Ratowanie w ten sposób niszczejących grobowców na Starym Cmentarzu ma swoich gorących zwolenników, ale są też tego przeciwnicy. Sprawa w pewnym momencie trafiła nawet do prokuratury, ze względu na architektoniczny i etyczny wymiar. Ostatecznie została umorzona. Jeśli chodzi o wymiar prawny, to wszystko odbywa się w zgodzie z prawem lokalnym, istnieje specjalna uchwała Zarządu Miasta Tarnowa zezwalająca MZC-owi na przekazywanie zabytkowych grobowców nowym właścicielom, uchwała podjęta jeszcze w 2001 r.
Co ciekawe, kilka lat temu tarnowski miłośnik Starego Cmentarza Antoni Sypek był gorącym orędownikiem oddawania niszczejących grobowców w ręce nowych właścicieli. Od pewnego czasu jest temu jednak przeciwny. Jego zdaniem, lepiej byłoby nawet niszczejące zabytkowe groby pozostawić w takim stanie, w jakim są i pozwolić im do końca zniszczeć - niż zgadzać się na to, aby nowi właściciele dokonywali przeróbek architektonicznych i "ingerowali" w piwnice grobowców.
Jak powiedziała nam Janina Dygdoń, także w Tarnowe istniała aleja zasłużonych, znajduje się ona do dziś na cmentarzu w Krzyżu. Obecnie nie chowa się tam już zasłużonych, ostatni taki pogrzeb odbył się na początku lat 90-tych. W kilku przypadkach szczątki osób spoczywających w alei zostały nawet stąd zabrane przez rodziny zmarłych i przeniesione do grobów rodzinnych. Dlatego w dawnej alei zasłużonych zwolniła się część miejsc w grobowcach i miasto - jako adminsitrator tego terenu - odsprzedało je indywidualnym chętnym.

Na cmentarzach w Krzyżu i Mościcach istnieją też tzw. grobowce rotacyjne. Chodzi w tym przypadku o miejsca pochówku na czas określony, na przykład do czasu wybudowania grobowca rodzinnego przez rodzinę zmarłego i przeniesienia jego szczątków w nowe, docelowe miejsce. - Do grobowców rotacyjnych szczątki zmarłych trafiają zwykle na rok - mówi dyrektor Janina Dygdoń. - Choć mieliśmy przypadek, że szczątki jednego ze zmarłych znajdowały się w grobowcu rotacyjnym aż przez 10 lat... (Smol)
Sonda inTARnetowa
 
A to czytałeś ?

Warning: mysql_connect() [function.mysql-connect]: Unknown MySQL server host 'mysql5-3.premium' (1) in /home/intarnet/www/www1.atlas.okay.pl/poll/include/class_mysql.php on line 32
Connection Error
MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Sat, December 21, 2024 16:21:17
IP          : 3.15.228.21
Browser     : Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html