Wpadka magistratu
Najpierw rekrutacja elektroniczna, a potem – i tak papierowa, fizyczna. Tak wygląda system naboru elektronicznego do szkół podstawowych. W dodatku w praktyce okazało się, że do systemu dostęp miały i tak jedynie szkoły – rodzice mogli co najwyżej pobrać i wydrukować sobie formularz. Jednak jak zapewnia tarnowski magistrat, „samo oprogramowanie naboru pracuje bez zakłóceń”. Po co więc cały ten drogi, elektroniczny system i po co twierdzenia urzędu, że zapisywać dzieci można nie wstając z fotela? Poniżej podajemy pełną treść informacji otrzymanej Urzędu Miasta Tarnowa.
