
Grek Zorba
Alexis Zorba się sprzedał. Dziś firmuje swoim nazwiskiem nieświeży gyros, obciachowe tancbudy i kretyńskie wojaże po Krecie. Cała ta „moja wielka grecka żenada” nie trwa jednak od zawsze. Powtórna premiera filmu Mihalisa Kakogannisa przywraca jego bohaterowi utraconą godność. Udowadnia, że staruszek Zorba nie da się odesłać do lamusa. Mimo upływu lat zachował niespożytą energię. Przypominamy: kino Millennium zaprasza 23 maja o godz. 20:00 na jednorazową projekcję filmu „Grek Zorba” z 1964 roku.