Dwóch strażaków zginęło podczas akcji gaszenia pożaru restauracji Podzamcze. Mężczyźni w wieku 23 i 44 lata zostali prawdopodobnie przygnieceni belką, która spadła ze stropu – relacjonuje rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tarnowie – Piotr Szpunar. Młodszy ze strażaków niedawno rozpoczął służbę, a akcja była jedną z pierwszych w których uczestniczył. Starszy pracował wcześniej wiele lat w jednostce straży w Zakładach Azotowych. W związku z tragicznymi wydarzeniami, które rozegrały się na Górze Św. Marcina Prezydent Bień ogłosił w podległych sobie instytucjach żałobę, która potrwa do czwartku.