Felieton Mirosława Poświatowskiego
-Jawohl, Frau Angela! Im więcej władzy oddamy europejskim instytucjom, tym lepiej. Tym więcej demokracji. Upadek strefy Euro to śmiertelne zagrożenie dla naszego kraju, większe niż rosyjskie rakiety i spadające Trupolewy! - Mini-ster Praw Zagranicznych starał się w lot wychwytywać intencje Frau Angeli, zanim nawet jeszcze zostały one wypowiedziane. Piastując swoje stanowisko nie miał złudzeń, co do przyszłych losów swojego kraju; pozostawało tylko zadbać o siebie, swoją pozycję, wykazać, że jest się niezastąpionym, wychynąć przed awangardę. Rachosław Mizdrzalski, jak na prymusa przystało, postanowił, że w serwiliźmie nie da się wyprzedzić nikomu, wprawiając później w osłupienie i stan wk...wienności nawet samego Herr Donalda, zdenerwowanego tym, że nie dość iż ktoś go w serwiliźmie wyprzedza, to jeszcze plany budowy nowego porządku, zbyt szybko zostają ujawnione - a to, w kraju, który mu chwilowo powierzono w administrowanie, mogłoby zostać źle przyjęte.