Źródło: inTARnet.pl

   Bilety za dowcipy   -   08/11/2004

Znamy już zwycięzców naszego "kabaretowego" konkursu w portalu. Najśmiejszniejsze e-listy przesłali do nas : Bogusława Panek, Mirosław Sępowicz, Piotr Szpala i Sławomir Srebro. Wszyscy oni otrzymują bezpłatne bilety na środowy II Kabaretowy Dobry Wieczór, który rozpoczyna się o 17.30 w hali "Jaskółka". Gratulujemy.

Ogloszenie

>

Nie sądziliśmy, że wybór będzie aż tak trudny... W ciągu kilku dni przesłaliście do nas ponad 80 propozycji dowcipów, anegdot, zabawnych sytuacji, fotografii, rysunków itp.
Tak jak się spodziewaliśmy sporo z nich było ... niecenzuralnych lub pikantnych. Cóż to, jeśli naprawdę śmiesznych !!!Nagradzaliśmy je na równi z innymi propozycjami. Nie wszystkie jednak nagrodzone propozycje możemy ... opublikować. Ostatecznie zdecydowaliśmy też nie ujawniać od kogo pochodzą te, które mogliśmy opublikować (dowcipy poniżej a fotografia zatytułowana "Święty Józef" obok). Zwycięzcy otrzymują jednak, zgodnie z obietnicą, bezpłatne wejściówki na kabareton, który organizuje Agencja BAJAN (w siedzibie Agencji przy ulicy Sowińskiego 20 bilety kupić mogą wciąż pozostali chętni). Na szczególne wyróżnienie zasłużyły dowcipy nadesłane przez p. Piotra Szpalę. Setnie nas ubawiły.

Oto wybrane (spośród nagrodzonych) dowcipy:

Wódz indiański żąda rozwodu. Sędzia prosi o uzasadnienie jego żądania.
- Kiedy zasadziłem kukurydzę, wyrosła kukurydza - zaczyna opowiadać wódz. Kiedy zasadziłem bób, wyrósł bób i to jest w porządku. Ale kiedy, Wysoki Sądzie zasadziłem Indianina, a wyrósł Chińczyk – to musi być powód do rozwodu.

Kraków i Tarnów - porównanie jeśli chodzi o jazdę po mieście.
W Tarnowie w korku jeździ się tak: sprzęgło, jedynka, podjechanie, sprzęgło, hamulec, luz, czekać aż ruszą. Mniej więcej.
W Krakowie natomiast w korku jeździ się tak: sprzęgłojedynkagazwpodłogęnoklaksonkurwaklaksongdzieklakson jedzieszklaksonkierunkowskazalboniezmieniampasahamulec sprzęgłoluz. Klakson

Pani w szkole podstawowej pyta małego Kulczyka:
- Jasiu, kim chcesz zostać jak dorośniesz?
- Biznesmenem!
- Jasiu, przecież wiesz, że u nas nie ma biznesmenów. A Ty, Olku? - pyta pani Kwaśniewskiego.
- Prezydentem!
- Ależ Olku, u nas nie ma prezydentów! A Ty Wołodia? - pyta pani Ałganowa.
- A ja to wszystko kolegom załatwię!

Nowakowi umarła żona. Kilka dni po pogrzebie przyszedł na grób, siadł na ławeczce i wspomina żonę:
- Duszko ty moja, gdybyś ty nie umarła to bym cię na rękach nosił, gotowałbym, sprzątał, futro bym ci kupił... W tym momencie poruszyła się ziemia, bo właśnie kopał kret.
- Leż spokojnie duszko, na żartach się nie znasz?!

Jak nazywa się choroba, która paraliżuje blondynki od pasa w dół?
- Małżeństwo.

Problem z niektórymi kobietami polega na tym, że ekscytują się byle czym, a potem za niego wychodzą...

Dwaj koledzy piją w restauracji piwo. W pewnej chwili jeden z nich stwierdza:
- Moja teściowa to straszna piła!
- Ja czegoś takiego nie mogę powiedzieć o mojej teściowej. Nie. Piły zazwyczaj mają zęby...

MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Sun, December 22, 2024 06:19:02
IP          : 18.217.10.152
Browser     : Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html