Okres postępującego rozwoju Tarnowa
”Jest w Tarnowie portal internetowy. Wyróżniający się spośród innych. O ile inne informują, ten również komentuje rzeczywistość i to w sposób mocno emocjonalnie/politycznie ukierunkowany” pisze (ze zgrozą) pan Adam Bartosz, na co dzień dyrektor Muzeum Okręgowego w Tarnowie na jednym z nowych lokalnych portali (tarnowteraz). Wprawdzie palce dyrektorowi sztywnieją, za każdym razem gdy chce napisać „inTARnet”, ale przynajmniej zamieścił „printscreen” naszej sondy internetowej, dzięki czemu wiemy, że chodzi o nas. Nie odbieram nikomu prawa do posiadania takich czy innych opinii, jednak zarzucając komuś "grzech" komentowania rzeczywistości, łatwo można potknąć się o własne nogi i wpaść we własne sidła, zwłaszcza gdy samemu się tę rzeczywistość właśnie „komentuje”. Ale idźmy dalej:
”Czytając autorów ma się wrażenie totalnego rozgardiaszu, bałaganu, zagrożenia, czającego się zewsząd, nieudolności, upadku moralnego etc. Oczywiście wszystko to dzieje się poza załogą okopaną za www. A załoga ta i wspierający ją ochotnicy stanowią dla tego, co się na zewnątrz okopów dzieje, absolutnie przeciwstawny wzór moralności, porządku, uczciwości, mądrości etc.” - kiedy pierwszy raz przeczytałem te zdania, zrazu pomyślałem sobie, że pan Dyrektor pisze o „Gazecie Wyborczej”, czy jakiejś jej lokalnej mutacji, która wszędzie widzi zagrożenia, samemu stanowiąc przeciwstawny „wzór moralności, porządku, uczciwości, mądrości etc”.