W sobotni wieczór do coraz pokaźniejszej listy lokali gastronomicznych w Tarnowie dołączyła kolejna restauracja. Kolejna, ale ... inna. Nowy lokal przygotowywany był nieprzerwanie przez półtora roku w kamienicy, która jest również siedzibą naszej redakcji. Już sama długość trwania remontu obiektu świadczy o ambicjach jego obecnych właścicielek. W tym czasie dołożono wszelkich starań, aby powstało miejsce godne zauważenia i zapamiętania. "Impresja", bo tak nazwano nowy lokal, to restauracja i klub. Dostarczać ma znakomitych wrażeń nie tylko dla podniebień jego gości, ale też "strawy duchowej".