Beksińskiego się nie zapomina. Beksiński boli, szuka za nas, szuka i pyta o sprawy fundamentalne, najważniejsze; w wędrówce tej wstępuje w te drzemiące w nas zakamarki, od których najchętniej odwrócilibyśmy się plecami. Za sprawą BWA w Sali Lustrzanej oglądać możemy do 22 maja wystawę prac tragicznie zmarłego kilka tygodni temu Zdzisława Beksińskiego, ze zbiorów Muzeum Historycznego w Sanoku. Wystawie towarzyszy prezentacja multimedialna najważniejszych prac, film „Beksiński o sobie” oraz wywiad przeprowadzony przez Wiesława Banacha.