Były minister, były szef SLD, nadal lider tej partii w tarnowskim okręgu wyborczym. Bohater licznych kontrowersji, które wzbudzał w ostatnich latach, jako prominentny polityk powszechnie krytykowanej rządzącej lewicy. Sam nie pochodzący z naszego regionu i tu nie mieszkający, ale w Tarnowie (mówi o nim "nasze miasto") i okolicach widywany często, niejednokrotnie - trzeba mu to przyznać - jako posłaniec wiadomości dla regionu dobrych lub niezłych. Krzysztofa Janika, bo o nim mowa, zapytaliśmy z czym idzie do wyborów.