
"Gazeta Krakowska" pisała kilka dni temu o niesnasnaskach rodzących się nie tylko między niedoszłymi koalicjantami - lokalnymi politykami PO i PiS, ale też w łonie samej zwycięskiej partii. Działacze tarnowskiego PiS porozumiewają się za pomocą oświadczeń, zaś wójtowie odcinają się od poparcia prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Kość niezgody pomiędzy wybranymi w okręgu tarnowskim posłami Prawa i Sprawiedliwości to kandydatura Jacka Łabny (na zdjęciu), byłego wiceprezydenta Tarnowa, na wicewojewodę małopolskiego.