Są ludzie, którzy swoim barwnym życiem mogliby obdzielić niejednego człowieka. Są opowieści, które powinny zostać opowiedziane, ocalone od zapomnienia. Miejsca i wydarzenia, przeniesione w czasie, oglądane przez pryzmat osobistych doświadczeń... W naszej codzienności brak czasu na ich „zatrzymanie”, choć przecie i świadkowie zdarzeń minionych także czasu mają coraz mniej... Naszą ambicją jest móc utrwalić te okruchy przeszłości. Kontynuujemy zatem cykl wspomnień Janiny Ejgierd, stuletniej mieszkanki Tarnowa i „legendy” Krzyża.