Nie milkną echa niedzielnego wypadku lotniczego żużlowców Unii na lądowisku pod Górą Św. Marcina. Przyczyny wypadku bada komisja lotnicza i prokuratura. Analizowany jest m.in. wątek dotyczący zamknięcia lądowiska przed dwoma tygodniami. Prezes Aeroklubu Aleksander Rajski porusza z kolei zgłaszany przez niego już dawno problem konieczności wycinki drzew okalających lotnisko. W tej sprawie kilka razy zwracał się do prezydenta miasta, jako właściciela pasa gruntów. Ten jednak stanowczo oddala zarzuty, mówiąc, że to nie miasto jest decydentem w tej sprawie, a konserwator. Przy okazji, rzecznik prasowy magistratu zarzuca prezesowi Rajskiemu kłamstwo.