W sobotę w Wierzchosławicach Prawo i Sprawiedliwość oraz jego jego sojusznicy, m.in. z PSL-Piast i rolniczej "Solidarności", rozpoczęli tę część kampanii wyborczej rządzącego ugrupowania, która adresowana jest do mieszkańców wsi. Miejsce Kongresu Polskiej Wsi - czyli swoistej, chłopskiej konwencji wyborczej PiS nie zostało wybrane przypadkowo. Uczestnicy zgromadzenia starali się bowiem przekonać wyborców, że to właśnie oni są właściwymi spadkobiercami idei Wincentego Witosa i stuletniej tradycji całego ruchu ludowego, a przez to - "jedynymi prawdziwymi obrońcami interesów polskiej wsi".