W Lesie Katyńskim, w więzieniach w Twerze oraz najprawdopodobniej w Kijowie i Mińsku wiosną roku 1940 enkawudziści zamordowali około 22 tysięcy Polaków. Była to elita II Rzeczypospolitej - oficerowie Wojska Polskiego służby czynnej i rezerwy, funkcjonariusze Korpusu Ochrony Pogranicza, policjanci, profesorowie, a także cywilni przedstawiciele urzędów państwowych: starostowie, sędziowie, prokuratorzy... Przez cały czas trwania państwa zwanego PRL nie pojawiały się żadne informacje na temat ich losów, ewentualnie zgodnie z sowiecką historiografią kłamano, że mordu dokonali Niemcy. Dziś ich prawdziwą historię przypomina m.in. wchodzący na ekrany film Andrzeja Wajdy, ale też projekty kierowane do młodzieży, takie jak "Tarnowskie guziki".