Jednym z ostatnich akcentów jedenastej "Talii" był specjalny Tarnowski Salon Poezji. Tym razem
Koneserów Zaorskiej prozy przywitały wykwintnie artystki Anna Podkościelny i Dorota Kapłańska, które umilały piękną muzyką skrzypiec i wiolonczeli poranek, gdy milkli oratorzy. Pierwszy rozbawił Wojciech Markiewicz kokieteryjnie kukający zza obrazu Pazery. Zauważył grę grających nazwisk. Pierwszy też kon-oferował. Wyrecytował zaorys (w skrócie życiorys Zaorskiego) Andrzeja. Zaorys naładowany wyśmienitymi słownymi gierkami jak choćby ta:. „Mam niechęć do rządu i chęć do nierządu”.