Nie milkną, opisywane przez nas parokrotnie, spory związane ze zmianą dyslokacji karetek pogotowia – decyzją starostwa nastąpi to od dnia 1 stycznia 2008. Przeciwnicy proponowanych zmian uważają, iż na ich skutek wydłuży się czas dojazdu do pacjenta na terenie miasta Tarnowa. Stosowną uchwałę, wyrażającą zaniepokojenie zmianami podjęli, jak już informowaliśmy, radni Rady Miasta Tarnowa, choć nie zaproszono wówczas na obrady nikogo z zarządu powiatu by usłyszeć, jakie argumenty przemawiają za projektowanymi zmianami. W ostatnich dniach spłynął do nas również list otwarty pracowników tarnowskiego pogotowia, który w całości prezentujemy poniżej. Starosta zapytany zarówno o uchwałę RM, jak i o powyższy list nie zgadza się z tezami, że na pewno wydłuży się czas dojazdu na terenie miasta, dodając przy tym, iż jego obowiązkiem jest zadbać o wszystkich mieszkańców powiatu – z tej perspektywy pacjent w trudno dostępnej wiosce jest tak samo ważny jak mieszkaniec naszego miasta.
-Staramy się, aby przyznano nam jeszcze jeden zespół wyjazdowy -dodaje Mieczysław Kras.