Tegoroczny karnawał w regionie tarnowskim na pewno przejdzie do historii jako jeden z najbardziej udanych. Swoje przekonanie zbudowałem na obserwacji karnawałowego szaleństwa, które może posłużyć jako narzędzie do mierzenia tego, czy karnawał jest udany czy nie. Z obserwacji tych wychodzi jednoznacznie, że w okolicach karnawału wiele osób wręcz oszalało. Stąd na pewno bierze się choćby szalony pęd do stawiania pomników Łokietka, Emigrantów, Hetmana Jana Tarnowskiego i Spicymira. W planach jest też odsłonięcie pomnika Brandstaettera. Dobrze żeśmy nie poszli śladami Torunia, który chce wznieść pomnik Krzyżakom jako dobrodziejom miasta – ale każda sroczka swój ogon chwali.