Przewidziana prawem procedura zasięgania opinii ws. odwołania ze stanowiska szefa tarnowskiej sceny Wojciecha Markiewicza dobiega końca.
- Mamy już opinie związków zawodowych i Związku Artystów Scen Polskich, czekamy tylko na opinię Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego - mówi zastępca prezydenta Tarnowa Dorota Skrzyniarz. Odnosząc się do listów w obronie dyrektora, Dorota Skrzyniarz zaznacza, że oczywiście każdy ma prawo do wygłaszania własnych opinii. Wiceprezydent podkreśla jednak, że w trakcie grudniowych obrad Rady Kultury, podczas których odchodząca dyrektor Wydziału Kultury wygłaszała niepochlebną opinię na temat działalności Markiewicza, nikt spośród zebranych nie polemizował z tą oceną.