Od wielu lat pisze się i mówi, że najczęstszą przyczyną wypadków na drogach nie tylko w Tarnowie i okolicach, ale także w całej Polsce jest niedostosowanie prędkości do panujących na drodze warunków. To prawda, taka sama jak ta, że przyczyną rozwodów w 100% są śluby. „Niedostosowanie prędkości” to słowa wytrychy, które obnażają całą prawdę o beznadziejnych polskich drogach. Odnoszę wrażenie, że jeszcze parę lat i strach będzie wyjechać z garażu, bo droga - za przeproszeniem publiczna - nie będzie nadawała się do jakiejkolwiek jazdy.