W lipcu br. obchodzić będziemy 65 rocznicę masowych mordów dokonywanych na Polakach przez ukraińskich nacjonalistów - rzezi, którą porównać można jedynie z podobnymi zbrodniami dokonywanymi przez Turków na Ormianach w roku 1915 i rwandyjskich Hutu na członkach plemienia Tutsi w roku 1994. Przez ostatnie pół roku w Parlamencie Europejskim zbierano podpisy pod oświadczeniem, w którym uznawano ukraińskie zbrodnie popełnione na Wołyniu za ludobójstwo. Pod dokumentem nie podpisała się większość z polskich europosłów, w tym Adam Bielan, Bogusław Sonik, Urszula Gacek, Czesław Siekierski i Andrzej Szejna - czyli europarlamentarzyści z naszego okręgu.